Witam w pierwszym kwietniowym poście :)
Jak jak lubię wiosnę i to co ze sobą niesie ta piękna pora roku. Zieleniące się drzewa, ciepły wiatr i coraz dłuższe dni zmotywowały mnie by odpuścić typową "studyjną" sesję, i dwie moje lokatorki przedstawić na balkonowym plenerze :)
Obie dziewczynki to małoletnie Skipper :)
Trochę Historii:
Skipper - zadebiutowała w 1964 roku, jako małoletnia siostra Barbie. Laleczka była wtedy stosunkowo mała mierzyła tylko 23,5 cm. Pierwsza lalka ukazała się w kostiumie w biało czerwone marynarskie paseczki i miała miedziane włoski, ale były też w innych wersjach kolorystycznych. Skipper zmieniała swoje oblicze jeszcze parę razy i właśnie z tego okresu zmian są moje dwie laleczki.
Skipper Great Shape z 1983 roku, headmold z sygnaturką wewnątrz głowy (1963), ciałko na pleckach (1967).
Skipper Tropical 1985 - headmold (1984), ciałko (1967).
Obie "Skipki" bo tak je śmiesznie nazywam, są na swój sposób ładne, ale najładniejsze oblicze Skipper to takie gdzie lalka dostała piękne wielkie oczy, niewinny uśmiech i trochę też urosła.
Pod spodem Historia obrazkowa:
Cztery wersje kolorystyczne włosków Skipper z 1964 roku (fotki z netu) wydaję mi się jednak, że Color Magic i Auburn to ten sam kolor potocznie zwany rudym :) Ale nie chce mi się w to zagłębiać :) jeśli ktoś ma ochotę niech sobie łamie na tym głowę hehe :)
Czas teraz przedstawić moje laleczki, zakupiłem je na początku lutego od jednego z kolegów z DP, więc trochę się naczekały na swoją kolej w opisie.
 |
| FOTO - INTERNET EBAY |
 |
| FOTO INTERNET - EBAY |
Obie dziewczynki, miały włoski do okiełznania i mimo małych defektów jak, podgryziony nosek u jednej z nich i pogryzione rączki, laleczki nawet w dobrym stanie jak na swój wiek.
Oto parę zdjęć z zabawy w Spa i wiosenna sesja zdjęciowa.
