czwartek, 20 listopada 2014

Wedding Day® Barbie® 1960 (1996) oraz Barbie jako ikona kultury

Moja kolekcja rośnie w siłę o kolejne odsłony mojej idolki, więc znów ustawiła się kolejka do skatalogowania na blogu. Czas na przedstawienie Wedding Barbie, która od przeszło miesiąca zasila mój zbiór cierpliwie czekając na blogowe "5 minut". Z pewnością wszyscy fani lalki doskonale wiedzą, że Barbie nigdy nie wyszła za mąż, ale wielokrotnie w swojej karierze pozowała w sukniach ślubnych. Pierwszy raz w roku 1960, czyli rychło po tym jak zaistniała na rynku zabawkarskim. Tak się złożyło, że reprodukcja Wedding Day® Barbie® 1960 (1996), to również moja pierwsza ślubna Barbie w kolekcji. 

Dossier
imię: Barbie
data przybycia do mnie: 16 października 2014
seria: Fashion and Doll Reproduction
produkcja: Made In Malaysia
numer katalogowy: 17119
box date: 1996
na rynku: 1996
headmold: Nostalgic 1958
ciało: Vintage 1958 1993
ręce: PTR
oczy: niebieskie
włosy: zloty blond
usta: czerwone

Barbie przybyła NRFB i taką pozostanie. Jej pudełko w kolorze srebrnym nadaje lalce wspaniałą otoczkę. Na tle srebra, bieli i koronek rzucają się w oczy przepiękne, miodowe włosy, które kojarzą mi się z Barbie #1. Zapraszam na fotorelację. 
Wedding Day® Barbie® 1960 (1996)

Wedding Day® Barbie® 1960 (1996)

Wedding Day® Barbie® 1960 (1996)

Wedding Day® Barbie® 1960 (1996)

Wedding Day® Barbie® 1960 (1996)

Wedding Day® Barbie® 1960 (1996)

Bukiet wykonany z tkanin bardzo mnie zauroczył.
Wedding Day® Barbie® 1960 (1996)

Wedding Day® Barbie® 1960 (1996)

Wedding Day® Barbie® 1960 (1996)

Wedding Day® Barbie® 1960 (1996)

Wedding Day® Barbie® 1960 (1996)

Wedding Day® Barbie® 1960 (1996)

Wszystkie lalki (reprodukcje w pudełkach) w mojej kolekcji z headmoldem Vintage 1958.
The Original Teenage Fashion Model 1959, Picnic Set 1959, Wedding Day 1960, Solo in the Spotlight 1960, Enchanted Evening 1960, Bubble Cut 1962, Silken Flame 1962, Fashion Queen 1963
***

Polecam wszystkim fanom Barbie i nie tylko książkę Barbie jako ikona kultury. Autorka przestawia znaczenie Barbie jako "ikony" w szerokim tego słowa znaczeniu. 
Barbie jako ikona kultury

Autorka pisze: 
"Sądziłam, że wiem, czym jest ikona kultury, dopóty, dopóki nie zaczęłam pogrążać się w świecie Barbie. Jak niewiele wiedziałam! Zaledwie kilka miesięcy temu myślałam, że lalka Barbie oznacza jedną rzecz: nieożywioną lalę ubraną w modne ciuchy pochodzące z jej wielkiej szafy. Nie wiedziałam o istnieniu Barbie latynoamerykańskiej ani też Barbie w wersji norweskiej; nie miałam pojęcia o Barbie kosmonautkach i Barbie żołnierkach, o Barbie Boba Mackiego* i o Coca Cola Barbie, o produkowanych w orgraniczonej liczbie egzemplarzy seriach Barbie sprzedawanych jedynie w Target, Osco, FAO Schwartz, J.C. Penny, Sears, Service Merchandise, Toys' R Us, Wal-Mart czy Bloomingdale's; o Barbie z porcelany i Barbie Grand Cru."

"Nie przyszło mi też do głowy, że Barbie została umieszczona w amerykańskiej kapsule czasowej sporządzonej z okazji dwustulecia istnienia Stanów Zjednoczonych"

"Kompletnie tez nie wiedziałam do tej pory o dorocznych krajowych spotkaniach zbieraczy lalek Barbie, o woskowej Barbie w Musee Grevin w Paryżu, o Barbie eksponowanej w Muzeum Narodowym w Monako ani o Barbie zdobiącej kilka lat temu okładkę "The Smithsonian". Nie miałam pojęcia o tym, że wśród kolekcjonerów Barbie jest księżniczka Karolina z Monako, córka amerykańskiej aktorki Grace Kelly. Jeszcze niedawno byłabym zaskoczona, dowiadując się, że australijski klub Barbie liczy przeszło dwustu pięćdziesięciu członków, a co najmniej ćwierć miliona ludzi na świecie zbiera lalki Barbie." 

Książka jest rzetelnym esejem naukowo-publicystycznym. Autorka przygląda się amerykańskim wzorcom kulturowym generowanym przez Barbie, którą uważa za prawdziwy artefakt - czyli obiekt oznaczający co innego dla prawie każdej grupy społecznej, od małych dziewczynek do transwestytów. Książka ma 246 stron i czyta się ją "jednym tchem". Po przeczytaniu tej interesującej lektury utwierdziłem się w przekonaniu, że Barbie - tak jak człowiek ma wiele różnych twarzy. Dla jednych jest zabawką, przyjaciółką, obiektem westchnień kolekcjonerskich, wzorem do naśladowania, zaś u innych budzi wstręt czy wręcz nienawiść. Jest zbyt idealna, by mogła istnieć realnie, a mimo wszystko cieszy się ogromną popularnością. 

W przyszły czwartek kolejna lalka w pudełku, ale tym razem wariacja z roku 2013.

Szukaj na tym blogu

Na skróty - etykiety