czwartek, 8 grudnia 2016

Holiday Barbie™ 2012

Witam serdecznie w drugiej, grudniowej notce. W kolejce do prezentacji oczekuje jeszcze kilka lalek urodzinowych, ale grudzień to idealny czas na przedstawienie Barbie świątecznych, które również czekały na klimatyczną premierę na blogu. Na pierwszy ogień idzie rocznik 2012.

Dossier
imię: Barbie
data przybycia do mnie: 31 października 2016
seria: Holiday Barbie 
numer katalogowy: W3465
produkcja: Made in Indonesia
designer: Bill Greening
box date: 2011
na rynku: 9/8/2012
headmold: Mackie 1991
ciało: ModelMuse
oczy: zielone
usta: czerwone 
włosy: blond 

Bardzo podoba mi się grafika tego pudełka, biała choinka z czerwonymi ozdobami i zimowe tło z mroźnym motywem. Lalka również bardzo przypadła mi do gustu i tworzy ze swoim pudełkiem piękny, spójny, świąteczny obraz. 
Holiday Barbie™ 2012 

Holiday Barbie™ 2012 

Zapraszam na reklamę ślicznej Barbie Holiday 2012. Bardzo się cieszę, że Mattel tworzy te reklamy bo idealnie odzwierciedlają magię świątecznego czasu. 


Boki pudełka ozdobione są motywem do złudzenia przypominającym wzory mrozu, które widuje się na szybach starych okien. Takie okna miała moja ukochana babcia. Przyznam, że bardzo lubiłem obserwować te magiczne malowidła podczas wigilii lat 80-tych.
Holiday Barbie™ 2012 

Suknia w kolorze intensywnej czerwieni ma bardzo ładny i ciekawy kształt. Projektował ją mój wirtualny znajomy, ulubiony młody projektant Bill Greening, którego bardzo cenię za talent i wyobraźnię. Bill projektuje sporo strojów dla lalek z linii kolekcjonerskiej. Na przykład wszystkie lalki z poprzednio prezentowanej serii The Barbie Look 2015 KLIK są pomysłu Billa. 
Holiday Barbie™ 2012 

Projektant Bill Greening i jego świąteczne projekty. Wersja kaukaska i afroamerykańska.  

Większa część sukni jest wykonana z połyskującego materiału, który dodatkowo wytłaczany fantazyjnym wzorem nadaje całej formie trójwymiaru. Spodnią warstwę pokrywa plisowany tiul, a całość trzyma się na specjalnym usztywniaczu, czyli krynolinie nadając sukni nieskazitelny kształt. 
Holiday Barbie™ 2012 

Najbardziej spektakularnym elementem sukni jest nietuzinkowa kokarda, która rozpościera się na całą suknię tworząc jednocześnie część gorsetu, pasa i spodu sukni. 
Holiday Barbie™ 2012 

Motyw mnóstwa białych prezentów z czerwoną wstążką. Piękny widok i z pewnością lubiany przez każdego nawet najbardziej ponurego człowieka. 
Holiday Barbie™ 2012 

Dolna część kokardy jest ozdobiona kształtnym, brokatowym, srebrnym wzorem.
Holiday Barbie™ 2012 

Buzia lalki posiada headmold Mackie (1991). Nie przepadam za tymi rysami, ale to wydanie bardzo mile mnie zaskoczyło. Twarz jest przepięknie pomalowana. Ciemnozielone oczy mają elegancki brązowy cień i długie rzęsy. Przy łuku brwiowym widzimy dodatkowo mroźny brokat. Usta w kolorze soczystej czerwieni bardzo pasują do całości. 
Holiday Barbie™ 2012 

Blond włosy w odcieniu słońca są zaczesane na bok i mają grube loki. Patrząc na tę fryzurę trochę tęsknię za lokami z lat 80-tych, które były dużo większe i staranniej wykonane. Trochę mnie to drażni, ale ja nie należę do typu osób, które skupiają się wyłącznie na wadach, a wręcz przeciwnie odnajdują i doceniają każde piękno. U mnie szklanka jest zawsze do połowy pełna. :D 
Holiday Barbie™ 2012 

Patrząc na tę buzię zaczynam się zastanawiać czy przypadkiem moja antypatia, która zakorzeniła się w odległej przeszłości, straciła swoją moc? Podoba mi się ta twarz, te zamknięte usta utrzymane w lekkim uśmiechu. Z przerażeniem stwierdzam, że mimo iż nadal niewątpliwie kocham "Superstara" moja ostatnia lalka z tym moldem pojawiła się u mnie w marcu. Co to oznacza? Przecież na allegro jest pełno modeli, których nadal nie mam... Dlaczego wybieram nowe playline, lub kolekcjonerskie Barbie Look, a nie archiwalne SS z lat 90-tych? Czy chodzi o fakt, że mam już czołówkę roześmianych SS, czy może zmienił mi się gust? 
Holiday Barbie™ 2012 

Holiday Barbie™ 2012 



Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta.
Do zobaczenia w kolejnej nocie na prezentacji następnej Barbie Holiday.
Mars ♥ ♥ ♥

Szukaj na tym blogu

Na skróty - etykiety