Wchodzę do sklepu lub na dział z lalkami (obojętnie) rozglądam się po półkach i słyszę w głowie ciche głosy. "Kup mnie, kup mnie chcę być w twojej kolekcji" - czyżby początki schizofrenii? Możliwe, choć ja bardziej obstawiałbym zbyt dużą wyobraźnię i skutki uboczne ulubionej animacji, czyli słynnego filmu Toy Story. ;) Rządki pudełek, a w każdym z nich jakaś Barbie, Skipper lub jej przyjaciele, sklonowani jak armia szturmowców w Gwiezdnych Wojnach. Podchodzę do półki, wyciągam rękę po cel, za nim stoi kolejny egzemplarz, a obok schowany za zgrają księżniczek jeszcze jeden. W rezultacie mam zestawienie kilku lalek i gapię się na nie, a one gapią się na mnie. Każda się wdzięcznie uśmiecha i zastanawia, która z nich, na pozór identycznych panienek zostanie częścią zbioru Marsa Collectora. W końcu wybieram najładniejszy egzemplarz, ten który najładniej na mnie spoglądał i w finale wychodzę z kolejną, nieplanowaną laką... Jakie ładne ma ciasteczko, mówi moja druga połówka i już nie ma odwrotu lalka staje się nierozłącznie członkinią wielkiej Barbiowej kliki. Ogólnie, to naprawdę jestem normalny :)
Dossier
imię: Barbie (nr 64)
data przybycia do mnie: 29 września 2017
seria: Asst.DVF50
numer katalogowy: FMT47
produkcja: Made in China
box date: 2016
na rynku: 2017
headmold: Neysa 2014
ciało: Petite 2015
ręce: jedna zgięta w 90 stopni, druga prosta PTS
nogi: brak artykulacji
odcień skóry: naturalny śniady
oczy: brązowe
usta: pudrowy róż
włosy: słomkowy blond
Tak wyglądało pierwsze wydanie tej lalki.
Barbie i jej ubranie:
Na głowie lalki widzimy różowy korek od płynu do płukania (haha), a tak na serio, jest to specyficzna dla tego zawodu czapka cukiernika (kucharza), która w realnym świecie również ma podobny kształt, ale jest wykonywana z leciutkich i przewiewnych materiałów lub papieru. W tym przypadku plastik jest zdecydowanie trwalszym tworzywem, ale szczerze nie umiem się oprzeć wrażeniu, że widzę tu wspomnianą wcześniej nakrętkę od płynu. Różowy uniform z czarnymi nadrukami imitującymi guziki i klapy, daje wrażenie, że jest rozpinany, ale to jedynie złudzenie. Cięcie kosztów najnowszej produkcji Mattela, po co rozcinać, obszywać jak można nadrukować, szybciej i taniej, ale mnie to w niczym nie przeszkadza.
Zdecydowanie najfajniejszym elementem jej garderoby są spodnie w tak zwaną pepitkę w kolorze czarno białym, czyli klasyk.
Na stopach widzimy płaskie, czarne chodaki z klamrą.
Urocze ciasteczko, które jeszcze bardziej zachęciło do kupna tej lalki. Uwielbiam dodatki dla Barbie, zwłaszcza takie, których jeszcze nie mam, a takiego ciastka, a raczej muffiny nie miałem.
Kolejnym niekwestionowanym plusem tej lalki jest headmold Neysa, który jak wiecie bardzo lubię. Sam w sobie jest bardzo ładny, ale nie uroda jest jego najciekawszą stroną. W swojej krótkiej, bo zaledwie kilkuletniej karierze zdążył już pokazać się nam w bardzo wielu stylach i wcieleniach. Nie tylko w różnych fryzurach, kolorach włosów, skóry, oczu czy ust, ale także na różnych sylwetkach. To zdecydowanie kolorowy ptak współczesnego Mattela i bardzo mi ten fakt odpowiada. Dzisiejsza bohaterka ma wyraziste brązowe oczy oraz blade, pudrowe usta, a jej włosy są w kolorze słomkowego blondu.
Cupcake Chef ze swoją koleżanką z serii, czyli Farmer Barbie. Obie na rysach Neysa, trochę podobne, ale jednocześnie bardzo różne. Inny odcień włosów, kolor ust i oczywiście różny wzrost, czy w tym przypadku Petit i Taal.
Na poniższym zestawieniu wszystkie moje lalki z serii "kariera Barbie" na rysach Neysa. Moją faworytką jest zdecydowanie Game Developer.
Więcej o dwóch prezentowanych towarzyszkach Cupcake Chef znajdziecie tu i tu.
Poniżej małe stadko lalek z buzią Neysa. Wydaje mi się, że nie przeoczyłem żadnej rezydentki w odmętach moich witryn, bo im ich więcej, tym trudniej się pamięta, ile ich właściwie jest. Możliwe, że wszystkie zostały wygramolone do grupowego zdjęcia, a może nie...
Pozdrawiam i do zobaczenia w pierwszej nocie listopada, w której znów cofniemy się w czasie do początku lat 90-tych. ♥ ♥ ♥
Mars collector Barbie
Dossier
imię: Barbie (nr 64)
data przybycia do mnie: 29 września 2017
seria: Asst.DVF50
numer katalogowy: FMT47
produkcja: Made in China
box date: 2016
na rynku: 2017
headmold: Neysa 2014
ciało: Petite 2015
ręce: jedna zgięta w 90 stopni, druga prosta PTS
nogi: brak artykulacji
odcień skóry: naturalny śniady
oczy: brązowe
usta: pudrowy róż
włosy: słomkowy blond
Ta lalka była dla mnie absolutnym zaskoczeniem gdyż jest ona skrajnym wcieleniem tego samego modelu. Wcześniej, dokładnie w pierwszym rzucie tej serii, uniform cukiernika nosiła mulatka z headmoldem Mbili, wiec byłem bardzo zdziwiony gdy szperając na półce zobaczyłem tę Barbie na rysach Neysa. Sadziłem przez chwilę, że to jakiś żart ktoś oddał do sklepu inną lalkę w ubranku cukierniczki.
 |
| Cupcake Chef Barbie 2016 |
Tak wyglądało pierwsze wydanie tej lalki.
 |
| Cupcake Chef Barbie 2016 |
 |
| Cupcake Chef Barbie 2016 |
 |
| Cupcake Chef Barbie 2016 |
 |
| Cupcake Chef Barbie 2016 |
Barbie i jej ubranie:
Na głowie lalki widzimy różowy korek od płynu do płukania (haha), a tak na serio, jest to specyficzna dla tego zawodu czapka cukiernika (kucharza), która w realnym świecie również ma podobny kształt, ale jest wykonywana z leciutkich i przewiewnych materiałów lub papieru. W tym przypadku plastik jest zdecydowanie trwalszym tworzywem, ale szczerze nie umiem się oprzeć wrażeniu, że widzę tu wspomnianą wcześniej nakrętkę od płynu. Różowy uniform z czarnymi nadrukami imitującymi guziki i klapy, daje wrażenie, że jest rozpinany, ale to jedynie złudzenie. Cięcie kosztów najnowszej produkcji Mattela, po co rozcinać, obszywać jak można nadrukować, szybciej i taniej, ale mnie to w niczym nie przeszkadza.
 |
| Cupcake Chef Barbie 2016 |
Zdecydowanie najfajniejszym elementem jej garderoby są spodnie w tak zwaną pepitkę w kolorze czarno białym, czyli klasyk.
 |
| Cupcake Chef Barbie 2016 |
Na stopach widzimy płaskie, czarne chodaki z klamrą.
 |
| Cupcake Chef Barbie 2016 |
Urocze ciasteczko, które jeszcze bardziej zachęciło do kupna tej lalki. Uwielbiam dodatki dla Barbie, zwłaszcza takie, których jeszcze nie mam, a takiego ciastka, a raczej muffiny nie miałem.
 |
| Cupcake Chef Barbie 2016 |
Kolejnym niekwestionowanym plusem tej lalki jest headmold Neysa, który jak wiecie bardzo lubię. Sam w sobie jest bardzo ładny, ale nie uroda jest jego najciekawszą stroną. W swojej krótkiej, bo zaledwie kilkuletniej karierze zdążył już pokazać się nam w bardzo wielu stylach i wcieleniach. Nie tylko w różnych fryzurach, kolorach włosów, skóry, oczu czy ust, ale także na różnych sylwetkach. To zdecydowanie kolorowy ptak współczesnego Mattela i bardzo mi ten fakt odpowiada. Dzisiejsza bohaterka ma wyraziste brązowe oczy oraz blade, pudrowe usta, a jej włosy są w kolorze słomkowego blondu.
 |
| Cupcake Chef Barbie 2016 |
Cupcake Chef ze swoją koleżanką z serii, czyli Farmer Barbie. Obie na rysach Neysa, trochę podobne, ale jednocześnie bardzo różne. Inny odcień włosów, kolor ust i oczywiście różny wzrost, czy w tym przypadku Petit i Taal.
 |
| Cupcake Chef Barbie 2016 |
 |
| Cupcake Chef Barbie 2016 |
Na poniższym zestawieniu wszystkie moje lalki z serii "kariera Barbie" na rysach Neysa. Moją faworytką jest zdecydowanie Game Developer.
 |
| Cupcake Chef Barbie 2016 |
Więcej o dwóch prezentowanych towarzyszkach Cupcake Chef znajdziecie tu i tu.
 |
| Cupcake Chef Barbie 2016 |
Poniżej małe stadko lalek z buzią Neysa. Wydaje mi się, że nie przeoczyłem żadnej rezydentki w odmętach moich witryn, bo im ich więcej, tym trudniej się pamięta, ile ich właściwie jest. Możliwe, że wszystkie zostały wygramolone do grupowego zdjęcia, a może nie...
 |
| My collection doll Barbie |
Pozdrawiam i do zobaczenia w pierwszej nocie listopada, w której znów cofniemy się w czasie do początku lat 90-tych. ♥ ♥ ♥
Mars collector Barbie
