Czas na kolejną plażowiczkę, która razem z Malibu przybyła do mojej kolekcji. Bohaterką dzisiejszej noty jest Christie Blast 1989. Plażowe lalki lat 80 i 90 to najbardziej liczna populacja dawnego Mattela. Liczna z uwagi na fakt, że tylko w tych seriach występowały (jednocześnie) lalki o prawie wszystkich istniejących wówczas headmoldach. Na rynku pojawiały się najczęściej co rok, zaskakując coraz to bardziej oryginalnymi pomysłami. Lalki zazwyczaj były ubogie w dodatki, bo najczęściej towarzyszyły im kostiumy kąpielowe i szczotka. Jednak zawsze w zależności od serii coś tą grupę łączyło, a to hawajskie kwiaty, a to magiczny trik w postaci termo-aktywnego materiału, innym razem były to pasemka zmieniające kolor. Dziś będzie mowa o tych termo-aktywnych pasemkach, ale zanim do tego dojdziemy poczytajcie dossier i zobaczcie reklamę.
Dossier
imię - Christie
data przybycia do mnie - 12 maja 2012
rok produkcji - 1989
headmold - Christie 1987
ciałko - TNT 1966
ręce - PTR proste
seria - Beach Blast / Sun Magic
numer katalogowy - 3253
produkcja - Made In China
oczy - brązowe
włosy - czarne
Christie Beach Blast 1989 |
Christie Beach Blast 1989 |
Byłem przekonany, że plażowe lalki pojawiały się na rynku tylko raz w roku. Dlatego zdziwił mnie fakt, gdy odkryłem na pudełku informację, że Blast wydano w tym samym roku co Wet' n Wild czyli 1989. Owszem widywałem w internecie datę 1989, ale sądziłem, że jest to jakaś pomyłka. Ja posiadam katalog z roku 1988 w którym umieszczono serię Blast z 1989 - galimatias! :D
Christie Beach Blast 1989 |
Pudełko rozwiało wszelkie wątpliwości i jako podkładkę załączam fotografię. Z tego miejsca chciałbym serdecznie przeprosić osoby, które wprowadziłem w błąd. Jednakże znów potwierdziła się teoria, że pudło to wielkie źródło informacji. Data produkcji konkretnego egzemplarza lalki czy numer katalogowy nie stanowią wówczas domysłów, a fakty.
Christie Beach Blast 1989 |
Christie Wet'n Wild i Beach Blast Christie - obie z roku 1989.
Jednakże po większym zapoznaniu się z pudełkiem, dotarł do mnie fakt, że z pozoru zwykła plażówka Christie Blast, tak naprawdę zwykłą nie jest! Jak już wspominałem, standardowe lalki z tych serii były bardzo ubogie w dodatki. Zazwyczaj to co miały na sobie oraz szczotka do włosów (w przypadku pań) to był ich jedyny ekwipunek. Pudło z Blast zawiera jeszcze inne drobiazgi, przez co gabarytowo jest szersze od Wet'n Wild. Wychodzi na to, że Beach Blast, nie jest drugą plażówką z tego samego roku, a odrębną serią o tematyce plażowo - surfingowej.
Christie Wet' n Wild 1989, Christie Beach Blast 1989 |
Po lewej stronie pudełka zamieszczone są plażowe rekwizyty. Okularki, ringo i przeciwsłoneczny daszek.
Christie Beach Blast 1989 |
Jako, że moją Christie postanowiłem zostawić NRFB (bez wyciągania na tekturce), a dodatki są słabo widoczne, pomogę je zobrazować pokazując zdjęcia umieszczone z boku pudełka. Poza rzeczami, które wymieniłem widoczne są jeszcze dwa przedmioty, pasmo blond włosów i grzebień.
Ciekawostka: Taki sam grzebień dostała Mermaid Barbie w 1991 roku.
Christie Beach Blast 1989 |
Kolejnym dodatkiem, a właściwie ogniwem łączącym wszystkie panie, jest termoaktywne pasemko, które pod wpływem słońca zmieniało swoje zabarwienie na różowo. Jest to również ładnie zobrazowane na drugim boku pudelka.
Christie Beach Blast 1989 |
Jednak ja nie byłbym sobą, gdybym nie spróbował wystawić swojej Christie na słońce. Dwa kolejne zdjęcia przedstawiają Christie przed i po zmianie koloru pasemka.
Christie Beach Blast 1989 |
Zmiana nie jest powalająca, ale obecna. Na zdjęciu widać to słabiej niż w realu, musicie mi wierzyć na słowo.
Christie Beach Blast 1989 |
Kostium kąpielowy może wydawać się trochę toporny, ale jest on przystosowany do czynnego obcowania z wodą tudzież nurkowania czy pływania na desce surfingowej.
Christie Beach Blast 1989 |
Podoba mi się sposób w jaki Christie jest zapakowana. Lalka wygląda jak by wychodziła z morza, przebijając się przez morskie fale. To kolejny aspekt dla którego cieszę się, że mam ją w pudełku.
Christie Beach Blast 1989 |
Przypatrzmy się Christie bliżej:
Rysunek oka jest typowy dla każdej Christie z tego okresu. Delikatne, małe i brązowe oczy, ozdobione dość dużym, seledynowym cieniem. Usta w kolorze koralowym nadają jej ciepłego i świeżego wyglądu. Stwierdziłem, że "na pierwszy rzut oka" jest łudząco podobna do Christie California Dream 1988 (klik), lalki różnią się jednak kolorem cienia i odblaskami w oczach, i Blast nie posiada kolczyków.
Christie Beach Blast 1989 |
Christie Beach Blast 1989 |
W skład serii Blast wchodzą jeszcze:
Miko, Teresa, Barbie, Skipper, Ken i Steven. Takie zdjęcie umieszczone jest na tylnej ściance pudełka.
Christie Beach Blast 1989 |
Tak się składa, że już rok mieszka u mnie Miko (po mojej siostrze) w oryginalnym kostiumie. Jeszcze nie wiem, czy będę kompletował resztę serii, zostawiam sobie otwartą furtkę. Christie musiałem mieć z uwagi na wielbienie tego headmoldu, koloru skóry oraz to urocze blond pasemko. ;)
Miko i Christie Beach Blast 1989 |
Christie Blast jest trzecią (pudełkową) przedstawicielką plażowych Christie w mojej kolekcji.
Porównując wszystkie panie, możemy dostrzec pewną, małą zmianę, po roku 1990 plażówki zaczynają nosić kolczyki. :) Wet'n Wild 1989, Blast 1989, Glitter 1992.
Christie Wet' n Wild, Christie Beach Blast 1989, Christie Glitter 1992 |
Aktualizacja posta z dnia 26 maja:
Po publikacji mojej noty dostałem komentarz z dość istotną informacją:
"Mam Kena BB, napis z tyłu pudełka: Mattel. Inc., 1988. MADE IN MALAYSIA".
Wszystko stało się jasne, mój katalog 1988 się nie mylił, a seria Blast była produkowana w dwóch latach 1988 oraz 1989. Niestety osoby posiadające "trupki" tych lalek nadal będą mieć problem z ustaleniem rocznika. Wtedy można uznać, że obie z dat są właściwe. Pewność daje tylko informacja umieszczona na pudełku jak w przypadku mojej Christie lub Kena (właściciela komentarza). Załączam zdjęcie wysłane mi na maila przez mojego informatora. Ken Blast z roku 1988. Dziękuję koledze za zainteresowanie, szybką odpowiedź i wysłanie zdjęć.
Pozdrawiam