Marzec był na moim blogu miesiącem opływającym w jeden typ lalek (Fashionistas), ale kwiecień jest zdecydowanie urozmaicony. Pierwsza notka dotyczyła archiwalnych kucyków My Little Pony, druga prezentowała przedstawicielkę współczesnego palyline-u Made to Move, a dziś czas na lalkę z rodziny Barbie Collector. Seria The Barbie Look jest serią, którą ogólnie bardzo lubię (tak wiem, ja wszystko lubię) i z chęcią zapraszam ją do mojego zbioru. Lalki obsadzane na ciałach Model Muse są zdecydowanie bardziej wyrafinowane, elegantsze i jakby doroślejsze od playline, a przynajmniej ja mam takie odczucie. Zawsze, gdy tylko jakieś nowe modele pojawią się w naszych sklepach lub na allegro nie umiem być wobec nich obojętny. Na tę Barbie z drugiego wypustu City Shine miałem już chrapkę od chwili, gdy ukazałby się jej zdjęcia promocyjne, ale długo nie było jej w naszym kraju, więc z czasem jakby odpuściłem czekanie, a zza granicy sprowadzałem inne, najczęściej archiwalne lalki. Któregoś lutowego wieczoru przeglądając z nudów polskie serwisy aukcyjne, natchnąłem się na tę upragnioną modelkę i z wielką przyjemnością kliknąłem kup teraz.
Dossier
imię: Barbie
data przybycia do mnie: 23 lutego 2017
seria: The Barbie Look/City Shine BCP86
numer katalogowy: CJF51
designer: Bill Greening
produkcja: Made in Indonesia
box date: 2014
na rynku: 11/06/2015
headmold: Kayla/Lea 2000
ciało: Model Muse
ręce: PTS zgięte w 90 stopni
nogi: brak artykulacji
odcień skóry: blady
oczy: brązowe
usta: czerwone
włosy: czarne
Dossier
imię: Barbie
data przybycia do mnie: 23 lutego 2017
seria: The Barbie Look/City Shine BCP86
numer katalogowy: CJF51
designer: Bill Greening
produkcja: Made in Indonesia
box date: 2014
na rynku: 11/06/2015
headmold: Kayla/Lea 2000
ciało: Model Muse
ręce: PTS zgięte w 90 stopni
nogi: brak artykulacji
odcień skóry: blady
oczy: brązowe
usta: czerwone
włosy: czarne
Pudełko jest utrzymane w kolorze białym, a wewnętrzna tekturka przedstawia wieczór w wielkim mieście, ot co tytułowy miejski blask. Wewnątrz znajduje się także stojak i certyfikat autentyczności.
 |
| The Barbie® Look™ - City Shine™ 2014 Red Dress |
 |
| The Barbie® Look™ - City Shine™ 2014 Red Dress |
Tył pudełka przedstawia cztery lalki wchodzące w skład drugiego wypustu linii City Shine. Mam chrapkę przygarnąć wszystkie, ale najbardziej podoba mi się egzotyczny rudzielec z kędziorami w bordowo-niebieskiej kreacji (na zdjęciu wygląda na ciemną śliwkę). Murzynka też jest piękna i ma rzadko spotykany headmold, a blondyna ma śliczną turkusową kieckę.
 |
| The Barbie® Look™ - City Shine™ 2014 Red Dress |
Moja piękna Barbie jest ubrana w czerwoną, bardzo kusą mini, a raczej tunikę, do której włożyła czarne leginsy. Strój idealny na wieczorną imprezę w klubie lub w eleganckiej dyskotece.
 |
| The Barbie® Look™ - City Shine™ 2014 Red Dress |
Na jednym ręku widzimy srebrną, grubą bransoletę, a na palcach czarny lakier do paznokci, który bardzo pasuje do stylizacji dodając lalce większego "pazura".
 |
| The Barbie® Look™ - City Shine™ 2014 Red Dress |
Na drugiej ręce widzimy elegancką czarno-srebrną kopertówkę przewieszoną na srebrnej tasiemce imitującej łańcuszek.
 |
| The Barbie® Look™ - City Shine™ 2014 Red Dress |
 |
| The Barbie® Look™ - City Shine™ 2014 Red Dress |
Dziwne, ale zapomniałem zrobić zdjęcia butów, dlatego posilam się fotką ze strony Barbie Collector. Na focie widać czarne paznokcie również u stóp natomiast u mojej lalki ich kolor jest czerwony.
 |
| http://www.thebarbiecollection.com |
Nieliczni znajomi (lalkowi i nielalkowi) wiedzą, że headmold Kayla/Lea (2000) z jasną cerą, czarnymi włosami i czerwonymi ustami do złudzenia przypomina mi moją zmarłą siostrę, więc dla mnie każda lalka z takim wyglądem to kolejne wcielenie Janet. Ten model jeszcze bardziej ją przypomina z uwagi na krótką fryzurkę, gdyż właśnie dokładnie taką nosiła moja siostra, gdy odeszła ze świata żywych. Dziwnym zbiegiem okoliczności właśnie w siódmą rocznicę jej śmierci trafiłem na tę lalkę na allegro. Zdaje sobie sprawę, że dla osób czytających ten tekst cała ta sytuacja może wydawać się dziwna i nawet niepokojąca, ale ja tak czuję i jakoś nie umiem inaczej... :/
 |
| The Barbie® Look™ - City Shine™ 2014 Red Dress |
Brwi są ciemne, cienkie i mocno wygięte w łuk, a pod nimi widzimy dwa rzędy cieni w kolorze perłowym i brązowym. Oczy lalki są ozdobione rzędem "prawdziwych" rzęs, które sprawiają, że stają się bardziej wyraziste z uwagi na trójwymiarowość. Usta są pokryte karmazynową pomadką, która odbijając światło tworzy na nich refleksy. W uszach widzimy duże kolczyki w kształcie kolców.
 |
| The Barbie® Look™ - City Shine™ 2014 Red Dress |
 |
| The Barbie® Look™ - City Shine™ 2014 Red Dress |
 |
| The Barbie® Look™ - City Shine™ 2014 Red Dress |
Janet City Shine w towarzystwie swojego pierwowzoru, czyli Janet Basics 05-001 ubranej w strój uszyty przez moją już wieloletnią, lalkową koleżankę Gabi (55mates). Miałem pokazać ten strój już jakiś czas temu, ale dopiero teraz nadarzyła się okazja by zaprezentować to cudeńko na odpowiedniej modelce. Uwielbiam obie moje Janet, bo są dla mnie bardzo znaczącymi lalkami w kolekcji.
 |
| The Barbie® Look™ - City Shine™ 2014 Red Dress |
Kulisy:
Janet City Shine stojąca na półce. Od dnia zakupu stale cieszy moje oko zajmując frontowe miejsce przy szybie. Wokół niej mały ułamek mojej kolekcji, której ekspozycja zmienia się jak w kalejdoskopie. Uwielbiam wszelkie czynności porządkowe, a przy okazji lubię odświeżać wystawę i eksponować dawno niewidziane modele, ale tylko Janet jest od lutego elementem stałym.
 |
| The Barbie® Look™ - City Shine™ 2014 Red Dress |
News:
Chciałbym poinformować, że w przyszłym tygodniu wpisu nie będzie, bo w tę niedzielę wylatuję na tygodniowy urlop i co za tym idzie, robię sobie przerwę w blogowaniu. Niektórzy z Was wiedzą, że nie cierpię latać i jak tylko mogę, to wybieram podróż naziemną, ale tym razem znów musiałem się dopasować. No cóż, po raz kolejny pełen obaw wsiądę na pokład metalowego ptaka... :/ Całe szczęście mam wspaniałych przyjaciół i dobra wróżka, która doskonale zna mój strach przed lataniem, podarowała mi lalkowy talizman, który ma mnie strzec od lęku i zabawiać w chwilach zwątpienia. ;) Dostałem słodką, małą lalkę z serii Club Chelsea - Flower Doll. Bardzo mi się podoba, zwłaszcza, że jest to wydanie ciemnoskóre, a ja uwielbiam murzynki. Zgodnie z obietnicą Chelsea leci ze mną.
 |
| Barbie Club Chelsea 2016 DWJ33 DWJ35 |
Tyle na dziś. Do zobaczenia w maju o ile samolot doleci w całości tam i z powrotem... :/ ♥ ♥ ♥
Pozdrawiam Mars
