czwartek, 17 stycznia 2013

Sweet Roses™ P.J.® 1983

Tak jak zapowiadałem w poprzedniej nocie dziś czas powrócić do klasyki Mattela i przedstawić moją pierwszą w kolekcji P.J.. Nie sposób nie przyznać, że ten typ lalek jest najbardziej deficytowym i pożądanym przez kolekcjonerów towarem. Lalki nie tylko posiadają headmold Steffie (1971), który już sam w sobie jest uważany za zbiór cnót wszelakich, ale i magiczne imię, które już dawno wyszło z obiegu świata Barbie stając się przez to piękniejszym. W moim zbiorze mieszka już kilkanaście lalek z tymi wdzięcznymi rysami, ale P.J. jak pisałem wyżej - jest na mych włościach pierwsza. 
Udało mi się przechwycić model, który jak miewałem czytać na blogach jest jednym z najpiękniejszych wydań tej lalki - zgadzam się i jednocześnie cieszę, że to właśnie ona do mnie zawitała. 

Przybyła w pudełku, ale nie NRFB - mam ją dzięki życzliwości Kasi, która sprzedawała lalkę na naszym rodzimym allegro i specjalnie na moją prośbę wystawiła ją na "kup teraz" podsumowując sprawę słowami cytuję - "miejsce w Twojej kolekcji na pewno będzie spełnieniem jej marzeń". :)


Dossier
imię - P.J.
data przybycia do mnie - 6 grudnia 2012
rok produkcji - 1983
headmold - Steffie 1971
ciało - TNT 1966
ręce - PTS zgięte w 90 stopni.
seria - Sweet Roses
numer katalogowy - 7455
produkcja - MADE IN PHILIPPINES
oczy - granatowe
usta - różowe
włosy - brązowe

Zaczynamy zwiedzanie:
Pudełko lalki jest w kształcie "trumienki" - dobrze się składa, bo u mnie ten stan rzeczy jest już na poziomie sporego Mauzoleum. :)

P.J. Sweet Roses 1983

Tył przedstawia zdjęcie promocyjne na którym P.J. ma lekko wyprostowane włosy - całe szczęście mnie trafił się egzemplarz z kędziorkami. 

P.J. Sweet Roses 1983

P.J. Sweet Roses 1983

Fotki na tekturce - to jakby mój znak rozpoznawczy (nie licząc sesji NRFB). Na tle jaskrawo zielonego tła pięknie prezentują się wdzięki różanej P.J.

P.J. Sweet Roses 1983

Jak nazwa wskazuje lalka to nic innego jak śliczna róża i cała jej stylizacja aż kipi tym motywem. Nawet dodatki w postaci wiązanych ozdób mają ten kształt (powiedzmy). :)

P.J. Sweet Roses 1983

Suknia jest przepiękna, wykonana bardzo misternie - jest ciężka i uszyta z kilku warstw materiału, które tworzą imitacje płatków róży. 

P.J. Sweet Roses 1983

Tu widzimy warstwę wewnętrzną.

P.J. Sweet Roses 1983

Czubate paluszki - kolejna cecha lalek z lat 80, która stała się uwielbiana i kultowa. 

P.J. Sweet Roses 1983

W foliowym woreczku nadal tkwią szczotka, grzebień i buty lalki. 

P.J. Sweet Roses 1983

P.J. Sweet Roses 1983

Włosy w kolorze naturalnego brązu tworzą kaskadę kędziorów, a wygładzona warstwa przy twarzy jeszcze bardziej podkreśla ten efekt. 

P.J. Sweet Roses 1983

P.J. Sweet Roses 1983

Rysunek oka jest bardzo piękny - to chyba dla tych oczu kolekcjonerzy stracili głowę i wcale się nie dziwie, bo jest dla czego tracić. Ciemno granatowe tęczówki przeplatane z odrobiną wrzosu, do tego potok rzęs i przydymiony różowy cień nad powiekami - bajka! Całuśne usta utrzymane w kolorze naturalnego różu.

P.J. Sweet Roses 1983

P.J. Sweet Roses 1983

P.J. jest drugą lalką z headmoldem Steffie, którą udało mi się kupić pod koniec zeszłego roku - obie w pudełkach "trumienkach", które przez kilka lat schodziły z taśm produkcyjnych - India Barbie 1981 i P.J. Sweet Roses 1983. To tyle na dziś - za tydzień cofnę się w jeszcze starsze korzenie Mattela, prezentując pierwszą z kliku czekających na opis Vintage. :)

India Barbie 1982, P.J. Sweet Roses 1983

Szukaj na tym blogu

Na skróty - etykiety