Headmold (1990)
ciałko TNT (1991) z odchylanymi na boki rękami.
Jest to pierwsza rudowłosa lalka w mojej kolekcji. Owszem rudy mało intensywny ale jednak rudy :)
Lalka ubrana w jasno seledynową sukienkę "własnej roboty" byłej właścicielki. Bardzo ładnie się w niej prezentuje i pasuje do jej urody.
Teresa dopiero niedawno trafiła przed mój obiektyw, ale jej fotogeniczność mnie zachwyciła, dlatego dodam dużo zdjęć.
Lalka ma śliczne fioletowe oczy, czyli te najbardziej niespotykane. :)
Usta laleczki mają jasno śliwkowy kolor. Fryzurka chyba nie jest oryginalna, grzywka jest "dodziabana" przez poprzednią właścicielkę, ale efekt mi się podoba.
Po sesji "studyjnej" Teresa przeniosła się w balkonowy plener, gdzie akurat spadł świeży śnieg, jak na zawołanie :)
Gdy Tereska wracała z sesji plenerowej spotkała swoją, moldową :) koleżankę. Drugą Tereskę, która to właśnie wracała z kolejnego przyjęcia.
Cześć Tereska!! - powiedziała ruda!
Ooo Cześć Tereska - powiedziała druga.
Po tym wyczerpującym powitaniu, padły słowa.
"Chodź kochana zaprowadzę Cię w fajne miejsce, koniecznie Mark musi zrobić Ci fotkę "
I tak właśnie powstało kolejne zdjęcie choinkowe :)
Obie Teresy pozowały ładnie do wspólnych zdjęć i serdecznie chciały by zaprosić na przyszły tydzień!
Na początku przyszłego tygodnia ruszam z wielką odsłoną wielkiej dwunastki TOP PUDŁO :) czyli lalek od Gabi 5mates. 12 tyłem odwróconych kobiet z każdym postem będzie osłaniało buźki :)
Już w tą sobotę post o Dzieciństwie z Pewexu :) Zapraszam :)